Inter - Napoli w cieniu śmierci kibica, ataku nożowników i rasizmu
2018-12-27 11:24:18; Aktualizacja: 5 lat temu Fot. Transfery.info
Niestety wynik meczu Inter - Napoli zszedł na dalszy plan wobec wydarzeń pozaboiskowych.
Inter pokonał przed własną publicznością Napoli w stosunku 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa w doliczonym czasie gry zdobył Lautaro Martínez. Goście musieli kończyć to spotkanie w dziewiątkę, ponieważ czerwone kartki otrzymali Kalidou Koulibaly i Lorenzo Insigne. Wynik zszedł jednak tego dnia na dalszy plan.
W trakcie spotkania pseudokibice gospodarzy obrażali na tle rasowym Kalidou Koulibaly'ego. Sprawa jest traktowana przez władze włoskiej federacji na tyle poważnie, że rozważa się nawet zawieszenie rozgrywek. Gabriele Gravina, prezes FIGC od października tego roku, wypowiedział się bardzo zdecydowanie i zapowiedział koniec tolerancji dla tego typu zachowań. Działacze wspólnie z władzami mają szybko ustalić plan, by nie dopuścić do kolejnych takich wydarzeń w przyszłości.
Do sprawy odniósł się trener Napoli, Carlo Ancelotti. - To starcie od samego początku toczyło się w specyficznej atmosferze. Trzy razy pytałem arbitra o możliwość przerwania meczu. Kalidou był bardzo rozdrażniony. To spokojny człowiek, ale to czego dopuszczali się sympatycy Interu, było karygodne. Jeżeli jeszcze raz dojdzie do takiego incydentu, moi piłkarze opuszczą murawę. Nawet jeśli będzie to skutkowało walkowerem — skomentował szkoleniowiec.
Kilka godzin po potyczce do sprawy za pośrednictwem Twittera odniósł się sam zawodnik. - Jestem dumny ze swojego koloru skóry oraz mojego francuskiego i senegalskiego pochodzenia. Czuję się też neapolitańczykiem i człowiekiem. Pragnę również przeprosić moich kibiców za tę czerwoną kartkę — dodał 27-latek.
Zapalnikiem do późniejszych zdarzeń mogła być sytuacja, która miała miejsce na godzinę przed spotkaniem. Wtedy to furgonetka z sympatykami Napoli potrąciła 35-letniego kibica Interu. W czwartek rano natomiast ze szpitala doszła wiadomość, że mężczyzna zmarł.
Po meczu natomiast do szpitala trafiło czterech kibiców z Neapolu z ranami kłutymi. Według relacji zostali oni zaatakowani w okolicach San Siro przez grupę nożowników, podających się za sympatyków ekipy z Mediolanu.
Jeden z poszkodowanych został dźgnięty nożem i odniósł głębokie rany brzucha. Błyskawicznie został przewieziony do szpitala Sacco w Mediolanie.
Całym zajściem zajmie się Komisja Dyscyplinarna Serie A. Nie można wykluczyć, że następny mecz ligowy u siebie, Inter rozegra bez udziału publiczności.