16:0 i czek na ponad 150 tysięcy złotych. Wyjątkowy mecz Śląska Wrocław
2024-10-12 18:57:08; Aktualizacja: 1 miesiąc temuW sobotę Śląsk Wrocław mierzył się z drużyną złożoną z piłkarzy Trojana Lądek-Zdrój oraz Kryształu Stronie Śląskie, wygrywając 16:0. Przy okazji charytatywnego meczu gospodarzom przekazano sporą sumę pieniędzy.
Śląsk Wrocław, a więc aktualny wicemistrz Polski, nie radzi sobie dobrze w nowym sezonie Ekstraklasy. Podopieczni Jacka Magiery z dorobkiem czterech punktów zajmują ostatnie miejsce w jej tabeli. W trakcie przerwy na mecze reprezentacji wzięli oni udział w charytatywnym wydarzeniu w Lądku-Zdroju na rzecz osób poszkodowanych w trakcie powodzi.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sparingu prezes Śląska Patryk Załęczny oraz Przemysław Piwowarski ze stowarzyszenia kibiców „Wielki Śląsk” przekazali przedstawicielom gminy Lądek-Zdrój czek na kwotę przekraczającą 152 tysiące złotych. Zebrano ją w ramach akcji zorganizowanej po odwołaniu spotkania ligowego ze Stalą Mielec.
Jeśli chodzi o charytatywną potyczkę, to wrocławianie mierzyli się z ekipą powstałą poprzez połączenie zawodników tamtejszego Trojana oraz Kryształu Stronie Śląskie. Mowa o zespołach rywalizujących na co dzień w trzeciej grupie wałbrzyskiej klasy A.Popularne
Różnica poziomów była mocno odczuwalna. Przyjezdni zwyciężyli... 16:0. Hat-trickiem popisał się Sylvester Jasper, dubletami - Sebastian Musiolik, Petr Schwarz, Piotr Samiec-Talar, Jehor Macenko i Junior Eyamba, a po jednym trafieniu dołożyli Mateusz Żukowski, Filip Rejczyk i Mateusz Bartolewski.
W przerwie starcia wylicytowano koszulki podpisane przez graczy Śląska, uzyskując kolejne 1300 złotych dla powodzian. Do tego dojdzie jeszcze dochód z biletów-cegiełek.
Za nami mecz charytatywny dla poszkodowanych w powodzi. Do Lądka-Zdroju trafiło ponad 152 tysiące złotych od Śląska Wrocław i kibiców. Pieniądze zostały zebrane w ramach akcji sprzedaży biletów-cegiełek 💚
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) October 12, 2024
W spotkaniu Śląsk zwyciężył 16:0, ale nie wynik był tego dnia… pic.twitter.com/2dHD67WNrM