„Stara Dama” często decyduje się na wypożyczenie swoich piłkarzy w celu nabrania przez nich doświadczenia i powrotu do klubu gotowych na wymagające mecze.
Tę drogę obrał Matías Soulé, który jak na razie w barwach Frosinone Calcio spisuje się znakomicie. Prawoskrzydłowy rozegrał 23 mecze, strzelił dziewięć goli oraz zanotował asystę.
Dobra forma zwróciła uwagę Al-Ittihad, następstwem czego było rozpoczęcie formalnych negocjacji.
Jak przekazał Fabrizo Romano, Saudyjczycy byli gotowi zapłacić 30 milionów euro.
Idąc tym tropem, Juventus dał zgodę na rozmowy z zawodnikiem. Argentyńczyk nie wyraził jednak zainteresowania opuszczeniem Europy, dlatego też turyńczycy zakończyli negocjacje.
Ten fakt potwierdził Guido Angelozzi.
– Wiemy o formalnej propozycji Al-Ittihad dotyczącej podpisania kontraktu z Matiasem Soulé, ale on ją odrzucił. Nie ma szans, aby do tego doszło. Matias chce zostać, a Juventus także odrzucił propozycję – wyznał prezydent Frosinone Calcio.
Kilka miesięcy temu mnóstwo kontrowersji wzbudziła przeprowadzka Gabriego Veigi z Celty Vigo do Al-Ahli. Ten ruch skrytykował między innymi Toni Kroos.
Jak widać, Soulé ma inne cele i chce kontynuować karierę na Starym Kontynencie.