25 milionów za Naniego

Portugalczyk, który dobrze spisuje się w Stambule, przyciągnął uwagę Chińczyków, aktywnie działających i najwięcej wydających w trakcie obecnego okna. Choć ujawnione zostały szczegóły ofert, nie wiadomo z jakiego klubu pochodzą.

Portugalczyk przeprowadził się do Turcji latem, za zaledwie sześć milionów euro i na półmetku rozgrywek ma sześć strzelonych goli oraz cztery odnotowane asysty. Biorąc pod uwagę wypowiedzi prezydenta Fenerbahçe Aziza Yildirima, nie zanosi się jednak na kolejną zmianę otoczenia.

- Na początek Chińczycy zaproponowali nam 17 milionów euro. W piątek podnieśli stawkę do 20 milionów - powiedział Yildirim.

- Następnie zapytali, czy wyrazimy zgodę, jeśli wyłożą 25 milionów, ale odmówiliśmy. Przekazaliśmy także zawodnikowi, że nie zamierzamy go sprzedać - dodał.