16-letni Zohouri to jedna z najjaśniej lśniących gwiazdek w rzeczonej szkółce, która dzięki swoim niesamowitym zdolnościom ogrywa się już w zespole U-19.
Postawa reprezentanta Francji U-17 wywarła na obserwatorach „Rossonerich” tak wielkie wrażenie, że działacze postanowili zaaranżować spotkanie z klubowymi i prywatnymi przedstawicielami zawodnika.
Na szczeblu młodzieżowym posiadający obywatelstwo Wybrzeża Kości Słoniowej Zohouri wystąpił już w 13 meczach, dokładając jedno trafienie.
Ostatecznie nie załapał się do szerokiej kadry na minione niedawno Mistrzostwa Świata U-17 w Indonezji. Dla „Trójkolorowych” zdążył dwukrotnie pokazać się w towarzyskich potyczkach. We wrześniu strzelił gola przeciwko Słowenii.
Z kwitnących perełek Le Havre jeszcze głośniej mówiło się ostatnio o Mohammedzie Hamonym, który w przeciwieństwie do Zohouriego przedstawił się szerszej publiczności na wielkiej imprezie i spisał się bardzo dobrze. Sylwetce Marokańczyka przyglądają się między innymi Borussia Dortmund, VfB Stuttgart, Olympique Lyon czy Ajax Amsterdam.
Milan zdaje sobie jednak sprawę, że inwestycja w piłkarza ze szkółki Le Havre jest warta ryzyka. W przeszłości piłkarski świat z tego miejsca zaczęli podbijać Paul Pogba czy Riyad Mahrez, a ostatnio coraz śmielej poczynają sobie Loïc Badé, Amir Richardson oraz Saël Kumbedi.
Inne duże firmy też przyglądają się bacznym okiem na poczynania Zohouriego, lecz nie angażują się na razie tak mocno jak mediolańczycy.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
