Adrian Siemieniec do zagranicznego klubu? On widzi na to dużą szansę
2025-10-01 11:53:21; Aktualizacja: 3 godziny temu
Adrian Siemieniec to dzisiaj jeden z najzdolniejszych, a dla wielu pewnie najzdolniejszy, trener młodego pokolenia w Polsce. Czy wykorzysta swoje umiejętności, by zrobić zagraniczną karierę? Zdaniem Mariusza Piekarskiego ma na to naprawdę duże szanse.
Gdy 4 kwietnia 2023 roku Adrian Siemieniec zastępował Macieja Stolarczyka, raczej nikt nie spodziewał się, że napisze taką piękną historię. Po utrzymaniu zespołu w Ekstraklasie klub przedłużył z nim umowę. Jak się okazało, była to kapitalna decyzja.
Sezon 2023/2024 „Duma Podlasia” pod wodzą 33-latka sięgnęła po historyczne mistrzostwo Polski. W następnej kampanii dotarła natomiast do ćwierćfinału Ligi Konferencji, gdzie odpadła dopiero po zaciętym boju z Realem Betis.
Jagiellonia umocniła się w polskiej czołówce. Przed nią kolejna kampania w europejskich pucharach. Popularne
Siemieniec stworzył w Białymstoku drużynę skuteczną i efektowną. Nie można wykluczać więc tego, że otworzy przed polską piłką zupełnie nowe drzwi.
Mariusz Piekarski jest przekonany, że opiekun „Jagi” ma szanse i umiejętności na to, by pewnego dnia poprowadzić zagraniczny zespół.
- Może zostać zauważony. Tak jak i Łukasz Masłowski, tak i Adrian Siemieniec są ludźmi sukcesu. Mimo młodego wieku Jagiellonia gra prze atrakcyjną piłkę jak na nasze warunki. Nawet, patrząc na mecze z Betisem. Nie odstawała, a momentami była lepsza. Jest w stanie zrobić fajną karierę za granicą. W przyszłości podejrzewam, że może być selekcjonerem. Dzisiaj patrząc na trenerów, to wysuwa się na czoło - powiedział ceniony agent w programie „Ofensywni”.
Obecna umowa Siemieńca obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.
- Mam ważny kontrakt, który obowiązuje jeszcze przez dwa sezony. Dobrze się tu czujemy. Co przyniesie przyszłość, zobaczymy. Nie wiązałbym decyzji nieruchomościowych z deklaracjami. Na razie kontrakt jest długi, ważny. Cieszę się, że tu jestem. Przed nami kolejne cele - wyjaśnił na początku roku szkoleniowiec.