Agali zagra na Cyprze

2009-07-07 01:10:45; Aktualizacja: 15 lat temu
Agali zagra na Cyprze
Redakcja
Redakcja Źródło: Cypr

Dyskusje na temat tego, że liga cypryjska jest lepsza od polskiej psują mi humor. Rok tem głównym tematem rozmów o transferach naszych klubów, było rzekome przybycie do Wisły Nigeryjczyka Victora Agali'ego zna(...)

Dyskusje na temat tego, że liga cypryjska jest lepsza od polskiej psują mi humor. Rok tem głównym tematem rozmów o transferach naszych klubów, było rzekome przybycie do Wisły Nigeryjczyka Victora Agali'ego znanego przede wszystkim z gry w Schalke 04. Piłkarz ten wtedy, wybrał jednak Grecję. Porażki transferowe z greckimi klubami przestały nas już boleć, bo nawet dzieci wiedzą, że tam pieniądze na transfery są o niebo większe. Jak się okazało, obieżyświat Agali długo w Xanthi nie wytrzymał i w nowym sezonie będzie tworzyć atak z naszym Łukaszem Sosinem w Anorthosisie Famagusta Laranka.

Gdyby fakt, że piłkarz z głośnym nazwiskiem jedzie kopać piłkę na Cypr był jednorazowy, odczytalibyśmy to tylko jako ciekawostkę(taką samą jak gra Rivaldo w Uzbekistanie), jednak kluby Cypryjskie już od paru lat, są coraz częstszymi bohaterami takich ciekawostek. Samo to, że identyczny kierunek obrali reprezentanci Grecji- Traianos Dellas i w tym miesiącu Patsa- piłkarz bądź co bądź mistrza grecji sprawia, że powoli patrzymy na tą małą wysepkę z niedowierzaniem i...zazdrością.Wielu kibiców powie, że jadą tam wyłącznie piłkarze skończeni i tylko po to żeby zarobić na emeryturę. Nie wolno jednak zapomnieć, że grają tam też nasi rodacy Kamil Kosowski, Maciej Żurawski i Łukasz Sosin, a przyjście któregokolwiek z nich do naszej ligi, uznano by za absolutny hit transferowy- taki sam jak powrót do Legii Marcina Mięciela.

Na pocieszenie Nam Wszystkim mogę dodać, że liga cypryjska najprawdopodobniej powoli dociera do maksymalnego rozmiaru. Nie oszukujmy się, nigdy nie wyjedzie tam, żaden piłkarz, który myśli o zdobyciu europejskich trofeów. Co się zaś tyczy polskiej ligi, za kilka lat, gdy będą stadiony, sponsorzy i pieniądze- wszystko jest możliwe.
Więcej na ten temat: Niemcy Grecja