Reprezentant Kolumbii narzeka na małą liczbę występów w wyjściowym składzie Realu, dlatego poważnie rozważa zmianę otoczenia. Do tej pory najbardziej prawdopodobnym kierunkiem był dla niego Paryż, lecz jak się okazuje do transferu nie dojdzie. Prezydent PSG, Nasser Al-Khelaifi, otwarcie przyznał, że nie interesuje go sprowadzenie 24-latka.
- Prawdą jest, że w ogóle nie kontaktowaliśmy się z Jamesem. Nie trafi on do nas tego lata - powiedział krótko w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "Marca".
Nie oznacza to jednak, że Kolumbijczyk zostanie w drużynie "Królewskich". Jego usługami wciąż interesują się kluby z Premier League z Manchesterem United na czele.