Andre Villas-Boas spokojny o posadę

Szkoleniowiec Chelsea Londyn, Andre Villas-Boas, pomimo ostatnich, słabych wyników swojej drużyny, nie boi się o posadę menadżera "The Blues".<br><br>Po wczorajszej porażce w Premier League z Liverpoolem (...)

Szkoleniowiec Chelsea Londyn, Andre Villas-Boas, pomimo ostatnich, słabych wyników swojej drużyny, nie boi się o posadę menadżera "The Blues".

Po wczorajszej porażce w Premier League z Liverpoolem podopieczni portugalskiego szkoleniowca tracą do lidera, którym jest Manchester City, aż 12 punktów.

Spekulacje odnośnie przyszłości byłego szkoleniowca FC Porto nasiliły się po tym, jak z funkcji selekcjonera reprezentacji Turcji został zwolniony były trener stołecznej Chelsea, Guus Hiddink.

- Właściciel jest cierpliwy. Zostałem sprowadzony tutaj aby zbudować "nową Chelsea" dlatego mam czas na zrealizowanie tego - skomentował portugalski menadżer - Roman Abramowicz nie po to zapłacił 15 milionów euro żeby teraz mnie zwalniać i płacić kolejne pieniądze.

Portygalczyk przyznaje jednak, że nikłe są szanse jego podopiecznych na zdobycie tytułu mistrza Anglii po trzech porażkach w czterech ostatnich spotkaniach.

- Gdy osiąga się takie rezultaty to nie jest pozytywnie. Nasza sytuacja w lidze również pozostawia wiele do życzenia. Wiadomo, że odrobienie takiej straty nie jest niemożliwe, ale nie należy też do łatwych zadań.Nie uciekam od odpowiedzialności. Naszym zadaniem jest wygrywać trofea i do tego chce dążyć - zakończył Andre Villas-Boas