Andrzej Strejlau pochwalił polskiego trenera. „To potwierdziło jego wiedzę i umiejętność zarządzania drużyną”

2025-05-20 14:54:05; Aktualizacja: 5 minut temu
Andrzej Strejlau pochwalił polskiego trenera. „To potwierdziło jego wiedzę i umiejętność zarządzania drużyną” Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Andrzej Strejlau [X]

Andrzej Strejlau pozostaje bacznym obserwatorem rodzimego futbolu. Były trener, w tym selekcjoner reprezentacji Polski, zamieścił w serwisie społecznościowym X bardzo pozytywny wpis na temat Jacka Zielińskiego z Korony Kielce.

Przed nami już tylko jedna kolejka sezonu 2024/2025 Ekstraklasy. Jej tabeli przewodzi Lech Poznań, natomiast strata Rakowa Częstochowa do „Kolejorza” wynosi jeden punkt. W piątce są jeszcze Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin oraz Legia Warszawa.

Na szczegółowe podsumowanie rozgrywek przyjdzie jeszcze czas, natomiast nie ma wątpliwości, że sezon na plus zaliczyła Korona Kielce. Podopieczni Jacka Zielińskiego plasują się na 11. lokacie. Ich strata do szóstego miejsca to tylko cztery „oczka”, a jednocześnie wypracowali sobie kilkunastopunktową przewagę nad strefą spadkową. W dużej mierze to efekt świetnego początku 2025 roku.

Jacek Zieliński zbiera bardzo dobre recenzje za swoją pracę. Docenić go postanowił Andrzej Strejlau.

„Jacek Zieliński! Mistrz Polski w 2010 r z Lechem Poznań ! Dziś wyniki, poziom gry i skuteczność Korony potwierdziły tylko jego wiedzę i umiejętności zarządzania drużyną ! Remis bez 5 ważnych graczy z zagranicznym zespołem Raków, promowanie młodzieży jest sukcesem klubu i trenera” - napisał 85-latek w serwisie społecznościowym X.

64-letni Zieliński to doświadczony szkoleniowiec, który pewnie już wielokrotnie na własnej skórze przekonał się o tym, że odbiór pracy trenera to jedna wielka sinusoida bezpośrednio związana z odnoszonymi wynikami. Obecnie zdecydowanie znajduje się jednak na górze.

***

Kibice Lecha Poznań wdzięczni byłemu trenerowi „Kolejorza”. „Szef”, „Aura”, „Nie wyobrażam sobie nie skandować jego imienia i nazwiska, jak przyjedzie”