Arshavin woli Hiszpanię

2008-06-23 15:25:16; Aktualizacja: 16 lat temu
Arshavin woli Hiszpanię
Redakcja
Redakcja Źródło: www.SkySports.com

Premier League, Bundesliga - kluby z m.in. tych właśnie lig są zainteresowane Andreiem Arshavinem. Napastnik Zenitu Sankt Petersburg przyznał jednak, że najchętniej przeniósłby się do którejś z hiszpańskich dru(...)

Premier League, Bundesliga - kluby z m.in. tych właśnie lig są zainteresowane Andreiem Arshavinem. Napastnik Zenitu Sankt Petersburg przyznał jednak, że najchętniej przeniósłby się do którejś z hiszpańskich drużyn.

Arshavin jest bez wątpienia największym odkryciem trwających Mistrzostw Europy. Absolutny popis swoich umiejętności dał w ćwierćfinałowej potyczce z Holandią. Filigranowy napastnik poprowadził reprezentację Rosji do spektakularnego zwycięstwa 3:1 z, uznawaną przez wielu za faworyta do końcowego triumfu w EURO, Holandią.

Arshavin, jako jedyny spośród piłkarzy Zenitu, który nieoczekiwanie sięgnął po Pucharu UEFA, dostał pozwolenie na transfer podczas letniego okienka transferowego. A o zmianie klubu wspominał już długo przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy. Pierwsze kluby wychowankiem Zenitu zaczęły się interesować jeszcze w czasie trwania rozgrywek Pucharu UEFA, kiedy Rosjanin zaliczał regularnie kapitalne występy na boiskach całej Europy.

- Czy przyszedł czas na transfer do którejś z najlepszych lig Europy? Chyba już tak - powiedział Arshavin dziennikowi AS.

- Wiem, że mam oferty z Anglii i Niemiec, ale miejscem, gdzie najbardziej chciałbym grać, jest Hiszpania. Zawsze o tym marzyłem. Przez całe życie dążyłem do tego, by kiedyś grać w Primera Division. Ale, póki co, żadnych propozycji stamtąd nie było - zakończył reprezentant Rosji.

O jakich angielskich klubach mówił Arshavin? Oficjalnie wiadomo, że chodzi o Arsenal, Chelsea, Everton, Manchester City oraz Newcastle United. O których przedstawicielach Bundesligi wspomniał, nie wiadomo. Można jednak przypuszczać, że reprezentanta Rosji chciałby pozyskać Bayern Monachium.
Więcej na ten temat: Anglia Niemcy Rosja