AS: Courtois zdecydował o swojej przyszłości
2017-12-28 11:00:04; Aktualizacja: 6 lat temuThibaut Courtois zamierza przenieść się do Realu Madryt.
Poszukiwania nowego bramkarza przez „Królewskich” nie są żadną tajemnicą. Mistrzowie Hiszpanii już latem zastanawiali się nad pozyskaniem zawodnika, który zastąpiłby Keylora Navasa, a ich głównymi celami byli wtedy David De Gea i Thibaut Courtois. Ostatecznie nie udało się pozyskać żadnego z nich, ale wkrótce może dojść do istotnych roszad w bramce zespołu Zinedine'a Zidane'a.
Coraz bliżej styczniowego transferu do Realu jest Kepa Arrizabalaga, ale na tym może się nie skończyć. „AS” informuje, że madrytczycy wciąż mają na celowniku bramkarza Chelsea, a obie operacje miałyby zostać przeprowadzone niezależnie od siebie. Oznacza to, że Kepa ma dołączyć do „Los Blancos” już teraz, a od przyszłego sezonu rywalizować o miejsce w składzie z Belgiem, o ile uda się go sprowadzić.
Wspomniany dziennik przekazuje jednak optymistyczne dla Klubowych Mistrzów Świata informacje. Courtois ma dawać Realowi wyraźne sygnały, że chce powrócić do Hiszpanii i to dlatego zwleka z przedłużeniem umowy z „The Blues”. Klub ze Stamford Bridge nie złożył jeszcze broni i chce skusić swoją gwiazdę pensją, która uczyniłaby 25-latka najwięcej zarabiającym bramkarzem świata. To może jednak nie wystarczyć.Popularne
Umowa Belga obowiązuje do połowy 2019 roku, dlatego Chelsea ma stosunkowo mało czasu na działanie. Jeśli Courtois nie przedłuży kontraktu, na co na razie się zanosi, wprowadzony w życie ma zostać „plan B”. Zakłada on sprzedaż golkipera najszybciej jak to możliwe, czyli najprawdopodobniej przyszłego lata. To dałoby „The Blues” szansę na sprowadzenie następcy, a kandydatami są między innymi Sergio Rico z Sevilli i Jan Oblak z Atlético Madryt.
Tymczasem Courtois nastawia się powoli ku powrotowi do Madrytu, gdzie miał okazję grać już w barwach „Atléti”. Belgowi tak spodobało się życie w Hiszpanii, że niejednokrotnie przekonywał, iż traktuje ją jak swoją ojczyznę, a jej stolicę za swój drugi dom. Partnerka i dzieci piłkarza wciąż mieszkają w Madrycie, dlatego zawodnik liczy, że uda mu się do nich dołączyć i kontynuować karierę w LaLiga.