„Barcelona nie potrafi przegrywać. To był brzydki gest”
2018-09-27 12:26:13; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Leganés wygrało w środę z Barceloną 2-1. Jak się okazało, Katalończycy nie pogratulowali rywalom zwycięstwa.
W interesujący sposób o meczu wypowiedział się Iván Cuéllar, bramkarz Leganés, dla Cadena Ser.
- Jesteśmy skromnym zespołem. Ale lubię, gdy ludzie przyzwyczajeni do wygrywania przy okazji porażki pogratulują i porozmawiają z rywalami. Coś czego nikt z Barcelony nie potrafił zrobić.
- Nikt z Barcelony nie przyszedł do nas po meczu, żeby porozmawiać. Myślę, że to brzydki gest. Raczej nikogo to nie interesuje, ale potrzebowałem to powiedzieć.
- Kiedy wszedłem do szatni i sprawdziłem telefon, był tak bardzo rozgrzany, jak piłkarze Barcelony! Miałem mnóstwo wiadomości na WhatsAppie.
- Prawdopodobnie nie obejrzę powtórek swoich interwencji, ponieważ najważniejsza była praca zespołu. Zresztą każdy dokładnie wie, kiedy ktoś zachował się źle, a kiedy zrobił dobrą robotę.
- Rozpoczęliśmy mecz źle. Szczerze mówiąc, mogłem zrobić więcej przy bramce [strzelił ją Philippe Coutinho - przyp. red.]. Ale Barca źle rozpoczęła drugą połowę i wykorzystaliśmy sytuacje w ciągu minuty. Kluczem było wytrzymanie pierwszych 30 minut drugiej połowy, to się udało. Naprawdę potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. To bardzo ważne, jeszcze ważniejsze, że nastąpiło w meczu przeciwko jednej z najlepszych drużyn świata.