Bartłomiej Drągowski zszedł z boiska ze łzami w oczach
2021-10-03 21:11:49; Aktualizacja: 3 lata temuW meczu siódmej kolejki włoskiej Serie A Napoli pokonało Fiorentinę 2:0. Piotr Zieliński zaliczył asystę, a Bartłomiej Drągowski po dobrym meczu opuścił boisko ze łzami w oczach z powodu urazu.
SSC Napoli kontynuuje zwycięską serię. Tym razem ofiarą podopiecznych Luciano Spallettiego padła Fiorentina, choć broniący dostępu do jej bramki Bartłomiej Drągowski robił co mógł, by tak się nie stało. Mecz miał jednak dla niego podwójnie bolesne zakończenie. Poza dwoma straconymi golami i porażką, Polak doznał też kontuzji.
Wcześniej jednak popisał się świetną interwencję przy wykonywanym przez Lorenzo Insigne rzucie karnym. Był golkiper Górnika Zabrze obronił nie tylko strzał z jedenastego metra, ale też pierwszą dobitkę. Przy drugiej nie miał już szans, także dlatego, że filigranowy skrzydłowy Napoli wpadł na niego i powalił na murawę. Do wspomnianego urazu nie doszło w tej sytuacji, a w samej końcówce spotkania.
Drągowski odczuł silny ból po wybiciu piłki. Ostatnie minuty meczu spędził co prawda między słupkami, ale w jego oczach pojawiły się łzy. Z murawy zszedł już przy asyście medyków. Popularne
Niedługo po zakończenia spotkania Fiorentina opublikowała raport medyczny, z którego wynika, że 25-latek doznał urazu mięśnia prostego uda. Według florenckich mediów nie jest to tak zła informacja, jak można byłoby się spodziewać po reakcji piłkarza. Na szczegółowe badania trzeba jednak poczekać, więc przyjazd Drągowskiego na zgrupowanie reprezentacji Polski pozostaje pod dużym znakiem zapytania.
Z bardzo podobnymi problemami golkiper zmagał się już w 2016 roku i przed pięcioma miesiącami.
Z kolei Piotr Zieliński zanotował asystę w drugim kolejnym meczu Serie A, tym razem dobrze dorzucając piłkę z rzutu wolnego. Z podania polskiego pomocnika skorzystał Amir Rrahmani.
Napoli z kompletem punktów przewodzi w ligowej tabeli. Fiorentina zajmuje piątą lokatę i traci do lidera dziewięć punktów.