Bartosz Kapustka: To najlepszy trener, z jakim pracowałem

2024-11-14 19:09:08; Aktualizacja: 6 dni temu
Bartosz Kapustka: To najlepszy trener, z jakim pracowałem Fot. FotoPyK
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Kanał Sportowy

Bartosz Kapustka udzielił wywiadu dla Kanału Sportowego. W nim zawodnik Legii Warszawa wskazał, że najlepszym trenerem, z którym pracował podczas swojej kariery, jest Gonçalo Feio.

Bartosz Kapustka w trakcie dotychczasowej przygody z futbolem zwiedził kilka klubów. Po odejściu z Cracovii pomocnik dołączył do Leicester City, a następnie jego ścieżka wiodła przez SC Freiburg, Oud-Heverlee Leuven, aż po Legię Warszawa, gdzie występuje do dziś.

Funkcjonowanie w różnych środowiskach otworzyło 27-latkowi możliwość współpracy z wieloma szkoleniowcami. Wśród nich nie zabrakło cenionych fachowców. Wystarczy powiedzieć, iż szkolił się on swego czasu pod okiem Claudio Ranierego, Christiana Streicha czy Nigela Pearsona. 

Teraz podczas wywiadu dla Kanału Sportowego zdradził, kto był najlepszym trenerem w trakcie jego dotychczasowej kariery piłkarskiej.

- Najlepszy trener, z którym pracowałem? Gonçalo Feio - wskazał gracz „Wojskowych”.

Portugalski szkoleniowiec zbiera sporo pozytywnych opinii na temat swojej pracy w otoczeniu związanym z futbolem, a takie wyróżnienie podkreśla, że 34-latek dysponuje bardzo dobrym warsztatem. 

Feio odpowiada za wyniki stołecznego zespołu od kwietnia bieżącego roku. W tym czasie udało mu się wywalczyć prawo udziału w eliminacjach do europejskich pucharów, po czym awans do fazy zasadniczej Ligi Konferencji.

Obecny sezon ligowy w wykonaniu dowodzonej przez niego ekipy nie układa się jednak do tej pory zbyt udanie. Mierząca w krajowe mistrzostwo Legia traci aktualnie jedenaście punktów do liderującego Lecha Poznań.

- Myślę, że dla wszystkich - kibiców, piłkarzy, ludzi pracujących w Legii Warszawa - mistrzostwo zawsze jest celem nadrzędnym. Strata jest rzeczywiście spora na tym etapie sezonu, ale meczów zostało mnóstwo. Wierzymy, że może się jeszcze dużo wydarzyć w obecnym i kolejnym roku, jeśli chodzi o cały sezon - wspomniał Kapustka.