Bassong zmieni klub?

Obrońca Tottenhamu Londyn, Sebastien Bassong przyznał, że jego przyszłość wcale nie musi być związana z klubem z White Hart Lane. Możliwe, że już w zimowym okienku transferowym zmieni pracodawcę, który zapewni (...)

Obrońca Tottenhamu Londyn, Sebastien Bassong przyznał, że jego przyszłość wcale nie musi być związana z klubem z White Hart Lane. Możliwe, że już w zimowym okienku transferowym zmieni pracodawcę, który zapewni mu więcej występów w pierwszym składzie.

Kameruńczyk jest piątym stoperem w hierarchii Harry’ego Redknappa. Trener wyżej ceni sobie umiejętności Ledleya Kinga, Younesa Kaboula, Williama Gallasa, czy Michaela Dawsona. Sebastien nie poddał się całkowicie, ale powiedział, że być może będzie zmuszony zmienić klubowe barwy.

- Chciałbym na dłużej związać się z Tottenhamem, ale nie gram za dużo, myślę, że to niemożliwe, abym został. Dla mojej kariery, dla typu piłkarza, jakim jestem, ważne jest granie tydzień w tydzień, więc jeśli nie dostanę tej szansy tutaj, to zmienię klub- powiedział Bassong.

Obrońca, który był piłkarzem podstawowego składu, który w 2010 grał w Lidze Mistrzów dodał:

- Nikt mi nie wyjaśnił dlaczego straciłem miejsce w składzie, ale taki jest futbol. Czasami trener podejmuje różne decyzje i ja je muszę szanować, mimo, że jestem nimi zaskoczony i rozczarowany. Wszyscy wiedzą, że QPR było bliskie zakontraktowania mnie, ale w tym świecie dzieją się różne, dziwne rzeczy i nie odszedłem- dodał.

Kameruńczyk nie gra już nawet w kadrze narodowej, ale ma nadzieję, że jego występy w Carling Cup pozwolą mu utrzymać się blisko reprezentacji.

- Straciłem bez powodu miejsce w Tottenhamie, teraz nawet w drużynie narodowej. To dla mnie bardzo ciężki okres. Jednak jestem pewny, że wrócę do reprezentacji Kamerunu- zakończył Bassong.