Lechia Gdańsk ma stracić go już zimą. Nie taka była umowa

2025-12-17 18:41:44; Aktualizacja: 1 godzina temu
Lechia Gdańsk ma stracić go już zimą. Nie taka była umowa Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Sport.ua

Pomimo wypożyczenia obowiązującego do końca sezonu, wiosną w Lechii Gdańsk nie zobaczymy Antona Carenki. Ukrainiec już zimą wróci do Dynama Kijów - zapewnia serwis Sport.ua.

Anton Carenko to wychowanek Dynama Kijów, który do Lechii Gdańsk trafił latem 2024 roku, gdy ta dopiero co wróciła na poziom Ekstraklasy. Pomocnik w poprzednim sezonie zanotował dwa trafienia i taką samą liczbę asyst w 29 ligowych meczach.

Postawa Ukraińca przekonała „Zielono-Białych” na tyle, że ci wynegocjowali z Dynamem przedłużenie wypożyczenia 21-latka o kolejną kampanię. W niej jednak Carenko nie odgrywa już tak ważnej roli w ekipie z Gdańska.

Młodzieżowy reprezentant kraju dziewięć spotkań opuścił z powodu kontuzji, siedem spędził na ławce, a jedno poza kadrą decyzją szkoleniowca. W efekcie widzieliśmy go na boisku przez zaledwie 75 minut na przestrzeni trzech pojedynków.

Choć umowa wypożyczenia filigranowego zawodnika wiąże go z Lechią do końca czerwca, to według Sport.ua, nie zostanie ona wypełniona. Ukraiński portal donosi, że Dynamo skróci transfer czasowy podopiecznego w zimowym oknie.

Carenko dla polskiego klubu rozegrał łącznie 33 mecze. Z kolei w ojczystym zespole strzelił dwa gole w 21 rywalizacjach.

Jego kontrakt z 17-krotnym mistrzem kraju obowiązuje do połowy 2028 roku.

Mimo że podopieczni Johna Carvera zaczynali sezon z pięcioma punktami na minusie, rundę jesienną zakończyli na 13. miejscu, poza strefą spadkową.