Rafa Benítez został szkoleniowcem "Królewskich" latem tego roku, po tym jak z klubu zwolniono Carlo Ancelottiego. Włoscy dziennikarze twierdzą, iż głównym kandydatem do zastąpienia 56-latka nie był Hiszpan, ale prowadzący Romę Rudi Garcia.
Francuz miał dostać propozycję z Madrytu, ale uznał, iż woli kontynuować swoją karierę w innej europejskiej stolicy. Decyzja Garcii nie ucieszyła raczej kibiców żadnego z klubów. Kibice "Los Blancos" narzekają na Beníteza, zarzucając mu, że zabija w piłkarzach skłonności do gry ofensywnej, a jego drużyna prezentuje nudny futbol. Z kolei fani z Rzymu nie są zadowoleni z pracy Francuza. Roma zajmuje w tabeli Serie A piątą pozycję, traci aż siedem punktów do Interu i na razie nic nie wskazuje na to, by miała włączyć się do walki o Scudetto.