Benítez pod lupą brytyjskiego fiskusa

Szkoleniowiec Realu Madryt może mieć poważne problemy.

Ostatnimi czasy sporo mówi się o piłkarzach, którzy dopuścili się oszustw podatkowych. Wygląda jednak na to, iż nie tylko futboliści popełniają czyny niemające wiele wspólnego z duchem fair play. Na celowniku Urzędu Skarbowego i Celnego Jej Królewskiej Mości, znalazł się bowiem Rafa Benítez, trener Realu Madryt.

55-letni Hiszpan jest jedną z 1500 osób, przeciwko której prowadzone jest śledztwo w sprawie unikania płacenia podatków. Znany szkoleniowiec miał zainwestować znaczną sumę pieniędzy w fundusz Future Capital Partners, którego celem było ułatwienie klientom wyłudzania ulg skarbowych. Jeżeli zarzuty wobec Beníteza się potwierdzą, będzie on zmuszony zapłacić wysoką grzywnę za złamanie brytyjskiego prawa podatkowego.

Trener "Królewskich" nie jest podobno jedyną osobą ze świata sportu, która próbowała ominąć przepisy. Wśród podejrzanych o machlojki finansowe są także były włoski bramkarz, Carlo Cudicini oraz legendarny szkocki szkoleniowiec, sir Alex Ferguson.