Bierzcie go sobie za 30 milionów

Wygląda na to, że David Moyes powoli traci cierpliwość w kwestii Joleona Lescotta. Zawodnikowi kazał trenować oddzielnie od reszty grupy, a od Manchesteru żąda konkretnej kwoty - 30 milionów funtów.<BR<BR>P(...)

Wygląda na to, że David Moyes powoli traci cierpliwość w kwestii Joleona Lescotta. Zawodnikowi kazał trenować oddzielnie od reszty grupy, a od Manchesteru żąda konkretnej kwoty - 30 milionów funtów.Poprzednie oferty opiewały na 15 i 18 milionów funtów, kolejna miała wynosić 22 miliony funtów. W takiej sytuacji jednak może dojść do kompromisu, oczywiście bliższego kwoty satysfakcjonującej klub z Liverpoolu.Lescott ostatnio sprawia menadżerowi Evertonu sporo problemów. W spotkaniu z Arsenalem, zakończonym wstydliwym wynikiem 1-6, nie podejmował walki. Swoje niezadowolenie z braku zezwolenia na transfer demonstrował także na treningach. W związku z tym 27-latek nie weźmie dzisiaj udziału w spotkaniu Ligi Europejskiej z Sigmą Ołomuniec.

A jeszcze niedawno wydawało się, że transakcja z udziałem Lescotta nie ma szans na powodzenie. Działacze i sam menadżer David Moyes jasno deklarowali, że piłkarz zostaje na Goodison Park (czytaj tutaj