Sześciu piłkarzy na wylocie z Legii Warszawa

Legia Warszawa rozstanie się nawet z sześcioma piłkarzami? To możliwy scenariusz, o czym mówił Przemysław Iwańczyk. Kto padnie ofiarą rewolucji przy Łazienkowskiej?

Legia Warszawa w piątek rozpocznie nową erę. Wtedy bowiem nowym trenerem 15-krotnego mistrza Polski zostanie Marek Papszun. Spotkanie z dziennikarzami zaplanowano punktualnie na 14:00.

Wraz z przybyciem nowego szkoleniowca w zespole będziemy mieli do czynienia z rewolucją. Jak twierdzi bowiem Przemysław Iwańczyk, odejść może nawet sześciu zawodników. Są w tym gronie pewniacy, ale i niewiadome.

Tyczy się to głównie graczy, którym wygasają kontrakty, a są nimi Rafał Augustyniak, Artur Jędrzejczyk, Bartosz Kapustka, Marco Burch oraz Radovan Pankov.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Wielki powrót Wojciecha Szczęsnego do bramki Barcelony?!

Łukasz Piszczek po transfer kapitana z Ekstraklasy. Chce go bardzo mocno

Next

Dodatkowo jest chętny na Steve'a Kapuadiego. Od jakiegoś czasu kreci się wokół niego Torino i jeśli Włosi w zimie złożą odpowiednią propozycję, to stoper obierze kurs na Półwysep Apeniński.

Na tym roszady nie muszą się kończyć. Pod znakiem zapytania stoją także losy Kacpra Tobiasza, Patryka Kuna, Juergena Elitima czy Jeana-Pierre'a Nsame.

Poza nimi barwy może zmienić także Kacper Chodyna. Były piłkarz Zagłębia Lubin nie spędził pokładanych nadziei, ale tu decyzję powinien już podejmować nowy trener Marek Papszun. Sprawa nie jest zero - jedynkowa, bowiem 51-latek chciał tego piłkarza jeszcze w Rakowie Częstochowa. Kto wie, czy temat wkrótce nie wróci.

Miejsca po tych zawodnikach trzeba będzie oczywiście zapełnić. W tej chwili jednak brakuje konkretnych pogłosek transferowych w kontekście 15-krotnego mistrza kraju. Tu trzeba uzbroić się w cierpliwość.