Brandt: Wolę rozwój od trofeów
2017-05-05 15:15:08; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Bardzo prawdopodobne, że Julian Brandt prędzej czy później trafi do Bayernu Monachium, jednak według doniesień „Bilda”, jego przeprowadzka przesunie się przynajmniej o kolejny sezon.
Skrzydłowy Bayeru Leverkusen bardzo liczy na wyjazd na mistrzostwa świata do Rosji w przyszłym roku i wie, że potrzebuje do tego regularnej gry w klubie. Pięciokrotny reprezentant Niemiec uważa, że ważniejszy jest dla niego osobisty rozwój od zdobywanych z klubem trofeów, a bez wątpienia w drużynie „Aptekarzy” będzie miał stabilniejszą pozycję, niż w nowym środowisku.
- W przypadku transferu to jest naturalne, że nie ma się gwarancji gry. Dla mnie to bardzo ważne, żeby w przyszłym sezonie mieć dobrą pozycję w zespole i dużo występować. W Leverkusen mam na to duże szanse – powiedział piłkarz.
Brandt trafił do "Die Werkself" w 2014 roku z Wolfsburga i podpisał wtedy pięcioletni kontrakt, który wciąż obowiązuje. W lecie 2018 roku zostanie aktywowana klauzula, dzięki której będzie mógł opuścić Bayer za 12,5 miliona euro po być może rozegranym mundialu. Dyrektor sportowy Leverkusen, Rudi Völler, przyznał, że będzie starał się po sezonie nakłonić 21-latka do podpisania nowego kontraktu z wyższą klauzulą.
W obecnych rozgrywkach drużyna z BayArena prezentuje się fatalnie i jest na dwunastej pozycji w lidze, ale skrzydłowy wystąpił w trzydziestu grach i nie może narzekać na swoją skuteczność. Za zaufanie trenerów odwdzięczył się trzema bramkami i ośmioma asystami.