Brazylijczyk (testowany wcześniej przez Cracovię i Legię) zastąpi Szewczenkę?

35-letni Andrij Szewczenko zbliża się do końca kariery. Z pewnością przyszłoroczne Mistrzostwa Europy będą ostatnią duża imprezą z jego udziałem. Niewykluczone również, że niedługo po turnieju pożegna się z Dynamem Kijów. Dlatego też wicemistrzowie Ukrainy poszukują już zastępcy dla swojego kapitana. Według brazylijskich i ukraińskich mediów zdecydowanym faworytem jest Maicon Oliveira, aktualnie najlepszy strzelec ukraińskiej ligi, zawodnik Wołynia Łuck.

- Cieszą się z okazji, która się przytrafia, być może zastąpienia Szewczenki. To wielka odpowiedzialność. Gazety piszą o tym bardzo dużo. Mam nadzieję kontynuować dobrą pracę, trzymać myśli w odpowiednim miejscu, aby pomóc klubowym kolegom. Dzisiaj mam 11 bramek w Wołyniu, jutro mogę mieć 15 lub 20 w Dynamie Kijów, kto wie? Zobaczymy co się zdarzy dalej - przyznał Maicon, który do Wołynia trafił w 2009 roku z Flamengo.

W 23-letniego napastnika w poprzednim sezonie już mało kto wierzył w Łucku, stąd też rumuński przystanek w jego karierze - Steaua Bukareszt, do której został wypożyczony z prawem pierwokupu. Decyzja taka jednak nie została podjęta, Brazylijczyk wrócił na Ukrainę i po powrocie jest jednym z najlepszych zawodników Premier Ligi, pomimo tego że gra w dziesiątym w tabeli Wołyniu.

Jeszcze w poprzednim roku robiono wszystko, aby się tego zawodnika z Łucka pozbyć. Przebywał nawet w Polsce przez kilkanaście dni na testach w Legii Warszawa i Cracovii Kraków. W obu klubach nie przypadł jednak trenerom na tyle do gustu, żeby zaoferowali mu kontrakt.