Bruno Fernandes przenosi się do Manchesteru United. Jednak udało się!

2020-01-29 10:29:45; Aktualizacja: 4 lata temu
Bruno Fernandes przenosi się do Manchesteru United. Jednak udało się! Fot. Sporting CP
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Gianluca Di Marzio

Bruno Fernandes dopiął swego i przenosi się do Manchesteru United. Po wielu perturbacjach udało się dojść do porozumienia.

Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, Portugalczyk powinien w końcu zasilić szeregi Manchesteru United. Po kilku tygodniach wytrwałych starań „Czerwone Diabły” zdołały przekonać Sporting CP do oddania pomocnika. Odbędzie się to kosztem znacznego zwiększenia oferty.

Gianluca Di Marzio przekonuje, że operację można już w zasadzie uznać za zrealizowaną. Już w czwartek piłkarz zjawi się w Anglii, gdzie przejdzie obligatoryjne testy medyczne. Wkrótce po nich podpisze umowę, która pozwoli mu spełnić marzenie o grze w Premier League.

Ostatecznie Manchester United ma zapłacić za 25-latka sumę 55 milionów euro, płatnych z góry. Do tej kwoty mają dojść bonusy w wysokości 25 milionów, co daje łącznie 80 milionów euro. Jest to kwota znacznie wyższa od tych, o których spekulowano wcześniej (około 60 milionów), lecz najwyraźniej ekipa z Old Trafford zdecydowała się dać za wygraną. Sporting dążył do tego, by bonusy były łatwe w realizacji, ale przy tak wysokiej kwocie można spodziewać się, iż „Czerwone Diabły” zapewniły sobie jednak większą swobodę przy ich ustalaniu.

Przypomnijmy, że na dobrą sprawę jest to trzecie porozumienie w sprawie Fernandesa. Pierwsze zostało osiągnięte około tygodnia temu, lecz niespodziewanie kluby zerwały negocjacje. Interweniować musiał sam piłkarz, który do tego czasu zdążył pożegnać się z kolegami z zespołu oraz kibicami. Działacze przystąpili zatem do dalszych rozmów, które przyniosły kolejne porozumienie, to również stanęło jednak pod znakiem zapytania.

Do gry włączyła się FC Barcelona, która chciała pozyskać Fernandesa z myślą o jego natychmiastowym wypożyczeniu do Valencii w ramach rozliczenia za Rodrigo Moreno. Kiedy jednak transfer napastnika upadł, jasne stało się również to, iż Katalończycy nie sprowadzą wychowanka Boavisty. Manchester United nie zwlekał długo i postanowił ostatecznie rozstrzygnąć kwestię transferu.