Bukayo Saka musiał przedwcześnie opuścić boisko. Występ w rewanżu z Realem Madryt zagrożony?!

2025-04-08 23:30:50; Aktualizacja: 4 dni temu
Bukayo Saka musiał przedwcześnie opuścić boisko. Występ w rewanżu z Realem Madryt zagrożony?! Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Bukayo Saka sporo się napracował, ale i przy okazji także nacierpiał w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Heroizm był jednak tego warty, bo Arsenal pokonał obrońcę Pucharu Europy aż 3-0. Czy skrzydłowy mocno przepłacił to zdrowiem?

Bukayo Saka niedawno wrócił do gry po kontuzji. Przez kilka miesięcy leczył uraz mięśnia uda. Opuścił przez to 19 spotkań o stawkę.

Na szczęście dla londyńczyków z północy „Kanonierzy” byli w stanie gładko przebrnąć przez 1/8 finału z PSV Eindhoven. Lekarzom ze sztabu medycznego udało się doprowadzić Anglika do ładu i składu na dwumecz z Realem.

To właśnie w rywalizacji z „Królewskimi” Saka wyszedł w podstawowym składzie po raz pierwszy od grudnia. Od razu kręcił obrońcami przeciwnika. To po jego akcjach gospodarze dwukrotnie wywalczyli rzut wolny, które na gole w niesamowitym stylu zamieniał Declan Rice.

Wychowanek Arsenalu doświadczał wielu cierpień w starciach z rywalami, które odbiły się na jego sprawności. W 74. minucie odczuł ból, przez który nie był w stanie już kontynuować zmagań. Utykając, zszedł z boiska.

Wydaje się jednak, że to nie żadna odnowiona kontuzja. Z perspektywy kamery można uznać, że to jedynie przemęczenie, gdyż Saka nie wszedł jeszcze dobrze w rytm meczowy po wyleczeniu urazu.

Po końcowym gwizdku wrócił na boisko, aby cieszyć się wraz z kolegami z efektownego zwycięstwa.

Zapewne 23-latek zostanie poddany szczegółowym badaniom, ale w tym przypadku kibice powinni być optymistycznie nastawieni co do jego sprawności.

W najbliższej kolejce wiceliderzy Premier League zmierzą się z Brentfordem, więc to dobra okazja, aby oszczędzić zawodnika przed rewanżem w kolejną środę.