„Był znakomity”. Piotr Zieliński doceniony przez trenera w hicie Serie A

Piotr Zieliński wystąpił w pierwszej jedenastce po raz pierwszy od niespełna dwóch tygodni, gdy w międzyczasie musiał zmagać się z kontuzją mięśnia uda. W oczach trenera Interu Mediolan Simone Inzaghiego pomocnik rozegrał świetne zawody, choć nie był w stanie dokończyć spotkania z Juventusem.

„Zielu” został poddany sporemu wyzwaniu. W środku tygodnia wkroczył na murawę z ławki przeciwko BSC Young Boys w Lidze Mistrzów, lecz w niedzielę otrzymał odpowiedzialne zadanie utrzymywanie w ryzach środka pola u boku Nicolò Barelli oraz Henrikha Mkhitaryana.

Klasyk Serie A toczył się w zwariowanym tempie. Tylko do przerwy kibice na Giuseppe Meazza obejrzeli aż pięć trafień, z czego dwa reprezentanta Polski, który był pierwszy w kolejce do wykonywania rzutów karnych. Sędzia odgwizdał dwie „jedenastki” na korzyść gospodarzy, a 30-latek je wykorzystał.

Inter przegrywał 1-2, aby później prowadzić 4-2 i zaprzepaścić szansę na szóste zwycięstwo z rzędu we wszystkich rozgrywkach. Rezerwowy, 19-letni napastnik „Starej Damy” Kenan Yıldız ustrzelił dublet i doszło do podziału punktów.

Popularne

Previous

Burza w Realu Madryt. „Szatnia już mu nie ufa”

To jest ten sezon! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Blaž Kramer miażdżony przez kibiców. „Okropny piłkarz. Jeden z najgorszych w historii klubu”

Lech Poznań już go nie chce! Wkrótce odejdzie z „Kolejorza”

Pomocnik nie wyklucza powrotu do Legii Warszawa. „Miałem taką rozmowę z Dariuszem Mioduskim”

Niels Frederiksen przeszczęśliwy. Zarząd Lecha Poznań spełnił jego życzenie

Niels Frederiksen selekcjonerem? Trener Lecha Poznań dostał lukratywną propozycję

Tylko gwiazdorski kontrakt zatrzyma go w Ekstraklasie?! Może być potrzebna większa umowa niż te Mikaela Ishaka i Iviego Lópeza

Next

Szkoleniowiec obrońców mistrza Włoch na pomeczowej konferencji nie ukrywał rozczarowania finalnym rezultatem, lecz z tego wszystkiego nie zapomniał podkreślić wkładu poczynionego przez Zielińskiego, który musiał częściej asekurować obrońców pod nieobecność Hakana Çalhanoğlu.

– Brak Hakana? Dzisiaj było ciężko, ale Zieliński rozegrał znakomity mecz. Koniec końców, możemy mówić o rozczarowaniu uwarunkowanym ostatecznym wynikiem – ocenił Inzaghi.

– Straciliśmy (w pierwszej połowie) dwa podobne gole, za które odpowiedzialność spada na całą drużynę. Miałem trochę krótką ławkę. Zabrakło mi 4-5 zawodników, którzy pomogliby w ostatnich 20 minutach. Prawdopodobnie zostawiłbym Zielińskiego, ale poprosił o zmianę – zaznaczył.

Wychowanek Udinese spędził na murawie 63 minuty. Pozostaje czekać, czy ta sygnalizacja to efekt ponownego ukłucia w mięśniu lub też profilaktyka. Polak został zmieniony przez Davide Frattesiego.