Były mistrz świata: Chcę tam zakończyć karierę!

Alberto Gilardino chce przekształcić testy w Montreal Impact na stałą umowę, żeby „móc zakończyć tam karierę”.

35-latek pozostaje obecnie wolnym zawodnikiem. W ostatnim czasie jego nazwisko było przytaczane w kontekście ewentualnych przenosin do Guangzhou Evergrande, Palermo, Empoli czy Pescary.

- Miałem to szczęście, że spotkałem się z prezydentem Joeyem Saputo, któremu serdecznie dziękuję - oznajmił były mistrz świata w rozmowie z reporterami w Kanadzie.

- Miałem okazję trochę tu potrenować i mam nadzieję, że wyniknie z tego coś więcej. Zobaczymy. Mogłem tu już przybyć trzy lata temu, ale wracałem z Chin i wybrałem opcję włoską ze względu na rodzinę.

- Mam 35 lat, ale nadal jestem w dobrej dyspozycji, nawet jeśli brak mi obecnie rytmu meczowego. Moim zadaniem jest zdobywanie wielu bramek.

- Chcę dołączyć do Montreal Impact i zakończyć moją karierę piłkarską w MLS. Jestem otwarty na wszelkie negocjacje, a w grę wchodzi nawet podpisanie kontraktu na pozostałe mecze obecnego sezonu, nie wliczając w to następnej kampanii. Ostateczna decyzja należy do władz klubu - skwitował.