Sytuacja finansowa Bari pogorszyła się podczas minionego sezonu, kiedy ówcześni właściciele – rodzina Matarrese – nie byli w stanie spłacić klubowego długu. Od momentu, kiedy w lutym ogłoszono bankructwo, stało się jasne, że konieczne jest znalezienie przed latem nowego właściciela i inwestora, ponieważ w innym wypadku klub mógłby zostać rozwiązany.
W zeszłym miesiące fiaskiem zakończyła się pierwsza akcja własności klubu (uczestniczył w niej również Paparesta), dlatego dzisiaj w sądzie zostały zaprezentowane cztery nowe propozycje inwestorów, a cena wywoławcza wyniosła dwa miliony euro. Ostatecznie, najwyższa oferta, w wysokości 4,8 miliona euro ,została złożona przez znanego włoskiego sędziego, który przebił następną kontrofertę o 200 tysięcy euro.
Paparesta stoi na czele konsorcjum inwestorów, których jednak nie przedstawiono oficjalnie prasie. Ratyfikowanie przejęcia będzie miało miejsce najpóźniej w najbliższy piątek.
Autor: Maks Dyluś