Calderón: Pérez twierdził, że Ronaldo jest za drogi
2014-11-11 12:20:02; Aktualizacja: 10 lat temu Fot. Transfery.info
Były prezes Realu Madryt Ramón Calderón wyjawił, że obecny prezes Florentino Pérez nie był przekonany do transferu Cristiano Ronaldo i uważał, że Portugalczyk jest za drogi.
Pérez nie chciał zgodzić się na ustanowienie rekordu transferowego przy transakcji Ronaldo do Realu Madryt, ponieważ twierdził, że kwota 94 milionów euro jest zbyt wysoka. Takie informacje przekazał Calderón, który rozpoczął negocjacje z Manchesterem United jeszcze podczas swojej kadencji.
- Kiedy Florentino został prezydentem i przyszedł do klubu, chciał przerwać negocjacje. Myślał, że kwota za Ronaldo jest zbyt wysoka. Wiedział, że Portgualczyk jest bardzo dobrym graczem, ale twierdził, że nie warto wydać na niego tyle pieniędzy – powiedział Calderón.
- To był trudny moment. Podczas mojej kadencji rozmawiałem z dyrektorem wykonawczym United Davidem Gillem o transferze Ronaldo, ale ten nie zgodził się na transakcję. „Czerwone Diabły” twierdziły, że nie sprzedadzą Cristiano, co jest normalne. Ale sam zawodnik chciał odejść. Negocjowaliśmy przez dwa lata – kontynuował.
- Ronaldo zamierzał odejść już w sezonie 2008-2009. Jednak zadzwonił do mnie i powiedział, że bardzo mu przykro, ale nie może odejść w tym roku, ze względu na zobowiązania z Fergusonem, który jest dla niego jak ojciec. Zapewnił, że przyjdzie w następnym roku – ujawnił 63-letni Hiszpan.
- Ferguson ma obsesję na punkcie Realu Madryt, on bardzo nas nie lubi. Powiedział, że Cristiano może odejść, ale nie zgodził się na transfer do naszego klubu. Manchester zaproponował Ronaldo innym klubom, w tym Barcelonie. „Blaugrana” uznała, że jest gotowa zapłacić zaproponowaną kwotę, jednak Cristiano powiedział, że albo Real Madryt, albo zostaje – dodał były prezes „Królewskich”.