Carlitos pozwał Wisłę Kraków. „Nie odbierają nawet telefonów”
2018-12-13 14:47:44; Aktualizacja: 5 lat temuCarlitos potwierdził w rozmowie ze Sport.pl, że Wisła Kraków cały czas ma zaległości finansowe względem jego osoby.
Hiszpański napastnik przeniósł się z Wisły do Legii Warszawaw trakcie letniego okna. Jeśli chodzi o podstawową kwotętransferową, klub ze stolicy naszego kraju przelał na konto „BiałejGwiazdy” 450 tysięcy euro.
Król strzelców poprzedniegosezonu Ekstraklasy już od kilku miesięcy biega po murawie wkoszulce Legii, ale jak przyznał 28-latek, borykający się zwielkimi problemami finansowymi klub z Krakowa cały czas niewypłacił wszystkich należnych mu pieniędzy.
- Mamyotwarte rachunki. Czekam, aż zamkną wszystkie nasze sprawy. Niemogę o tym za wiele mówić, bo zajmują się tym prawnicy, sprawajest w FIFA. Oni dostali za mnie należne pieniądze. A ja jeszcze odnich wszystkiego nie dostałem, mimo że minęło dużo czasu.
-Nic z tym nie robią, niczego mi nie tłumaczą, nie rozmawiają,nawet nie odbierają ode mnie telefonów. Dlatego sięgnąłem poprawników. FIFA już Wiśle zakomunikowała, że muszą to ze mnązałatwić - przyznał Carlitos. Zapytany o to, czy w grę wchodzązaległe pensje, czy premie, Hiszpan odparł, że chodzi o wielespraw (cały wywiad TUTAJ).
Odkąd Carlitos trafił naŁazienkowską, rozegrał 26 meczów w barwach Legii. Strzelił wnich 10 goli i zanotował cztery asysty.