Carragher: Mam nadzieję, że już nigdy nie zobaczymy go w Premier League!
2016-05-07 21:57:39; Aktualizacja: 8 lat temu Fot. Transfery.info
Jamie Carragher w bardzo mocnych słowach ocenił Marouane’a Fellainiego.
Legenda Liverpoolu stwierdziła, że Belg na boisku zachowuje się nieporadnie i niebezpiecznie. 38-latek dodał, że skłonność pomocnika Manchesteru United do powalania przeciwników łokciami musi zostać wyeliminowana. Były obrońca odniósł się do jednego z ostatnich spięć z udziałem Fellainiego. Po starciu z Robertem Huthem, Belg został ukarany trzymeczowym zawieszeniem. Ta sama kara spotkała jego przeciwnika:
- Jak oni mogli zostać tak samo potraktowani? Jeden z nich z pełną premedytacją użył łokcia, drugi tylko pociągnął za włosy. Im dłużej oceniam decyzję federacji, tym bardziej jej nie rozumiem. Huth nie będzie mógł świętować mistrzostwa na boisku za incydent rodem z meczów dzieci. Tymczasem Marouane stanie przed szansą gry w finale Pucharu Anglii.
Według Carraghera, kara nie sprawi, że gracz „Czerwonych Diabłów” przestanie grać tak brutalnie:
- Trzy mecze nie zadziałają odstraszająco. On jest recydywistą. Już nie może się tłumaczyć tym, że jest wysoki i używa ramion do wyższego skoku. Osiem lat temu wszystko podkładano pod brak doświadczenia i niedojrzałość, jednak on wciąż się nie zmienił. Od kiedy gra w Anglii, dostał już trzy czerwone kartki i spędził 18 meczów będąc zawieszonym.
Były obrońca „The Reds” przyznał, że menedżerowie Premier League zawsze zwracali uwagę na Belga:
- Nienawidziłem przeciwko niemu grać, taki był agresywny. W jednych z derbów Merseyside, kamery pokazały jak mówię sędziemu by uważał na łokcie Fellainiego. Nasi menedżerzy zawsze o nim wspominali na odprawach.
- Jest niebezpieczny w najgorszym tego słowa znaczeniu i nie mówię tego bez namysłu. To, że jest karany tak często, pokazuje, jak dużym stało się to problemem. Louis van Gaal powinien utemperować jego charakter. Fellaini nie uczy się na błędach. Przez następne trzy mecze piłkarze będą bezpieczni. Ale potem, kto wie? Osobiście nie chcę widzieć już jego ani jego łokci w Premier League – zakończył Carragher.