Cel Barcelony gotów zaryzykować i... poczekać na przeprowadzkę

FC Barcelona zabiega o zawodnika Grêmio Porto Alegre od wielu miesięcy. Często w mediach pojawiają się sprzeczne informacje na temat jego przyszłości. Według najnowszych wiadomości piłkarz zgodził się na podpisanie umowy z katalońską drużyną, przystając jednocześnie na dwuletni okres wypożyczenia.

Obecnie w klubie może występować jedynie trzech zawodników spoza Unii Europejskiej i w tej chwili wszystkie miejsca są wykorzystane. W Barcelonie są już Coutinho, Paulinho oraz Yerry Mina. Z tego względu Arthur zaakceptował możliwość zawarcia umowy z „Dumą Katalonii” już teraz, ale mając świadomość, że na Camp Nou może trafić dopiero w styczniu 2020 roku.

FC Barcelona zakłada, że Arthur spędzi cały 2018 rok na wypożyczeniu w Grêmio Porto Alegre. W przyszłym roku zamierza już jednak sprowadzić go do Europy i umieścić w jednym z tutejszych klubów, prawdopodobnie hiszpańskim, co pozwoliłoby mu na zapoznanie się ze specyfiką LaLiga.

W aktualnym tygodniu Katalończycy negocjowali możliwość transferu zawodnika z jego klubem. Grêmio Porto Alegre żąda za jego kartę zawodniczą 50 milionów euro, przy czym samo zarobi 30 milionów euro, bowiem posiada jedynie 60 procent praw do jego karty zawodniczej. Hiszpanie są w stanie zapłacić taką kwotę.