Chce przejąć Pogoń Szczecin. Wiadomo, dlaczego odszedł z poprzedniego klubu
2024-12-09 11:25:30; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Kandydatem na nowego właściciela Pogoni Szczecin stał się Alex Haditaghi, o czym pisał już Piotr Koźmiński z Goal.pl. Swoje trzy grosze na ten temat na łamach „Super Expressu” dorzucił Jerzy Chwałek.
Pogoń Szczecin od kilku sezonów jest jednym z czołowych zespołów Ekstraklasy. Od 2021 roku dwukrotnie zajmowała trzecie miejsce w tabeli, a także doszła do finału Pucharu Polski. W rozgrywkach 2023/2024 zakończyła zmagania ligowe na czwartej lokacie, z kolei obecnie z dorobkiem 28 „oczek” jest ósma. Dalej liczy się w walce o triumf w kolejnej edycji rodzimego pucharu.
Nie od dzisiaj wiadomo, że „Duma Pomorza” może zmienić niebawem właściciela. Jej główny udziałowiec i prezes Jarosław Mroczek bierze pod uwagę sprzedaż klubu. W ostatnich dniach na tapecie pojawił się temat jego przejęcia przez Alexa Haditaghiego. Nazwisko działającego w branży nieruchomości greckiego biznesmena, który ma irańskie korzenie oraz kanadyjskie obywatelstwo, wymienił Piotr Koźmiński.
Teraz kilka szczegółów dorzucił Jerzy Chwałek, który potwierdził to, że po takim potencjalnym ruchu na czele Pogoni miałby stanąć zaufany człowiek Haditaghiego - Tan Kesler, który do niedawna pracował w Hull City. Popularne
Zdaniem dziennikarza przedsiębiorca nie interesuje się Pogonią od niedawna. Tak naprawdę miał zjawić się w naszym kraju przy okazji majowego finału PP z Wisłą Kraków, ale nie pozwoliły mu na to problemy zdrowotne.
Haditaghi ma na koncie piłkarską inwestycję w Kavalę, lecz nie jest już jej właścicielem. Na łamach „Super Expressu” na jego temat wypowiedział się Giannis Georgopoulos z Sdna.gr.
- Opuścił Kavalę grającą w drugiej lidze greckiej, ponieważ uważał, że jest ona pełna korupcji i brakuje w niej uczciwości. Chociaż kocha Grecję i cieszy się życiem w tym kraju, nie zdecydował się iść naprzód z drużyną z greckiej Super League, jaką miał być Atromitos (finalnie go nie kupił - red.) - przyznał dziennikarz, dodając, że zdaniem biznesmena zbudowanie z niego ekipy mogącej rywalizować o tytuł mistrzowski i gra w europejskich pucharach była niemal niemożliwa. To właśnie na zdobyciu mistrzostwa kraju ma docelowo mu zależeć.
Polską ligę postrzega podobno jako czyste środowisko.
W kontekście przejęcia Pogoni przewija się kwota rzędu 15-20 milionów euro.
Według Chwałka kluczowe rozmowy odbędą się w tym tygodniu. Haditaghi ma być zdecydowany.