Oba kluby doszły do porozumienia w sprawie kwoty, jaką londyński klub zapłaci za obrońcę już jakiś czas temu. Andre Villas-Boas mówił wtedy, że do zamknięcia transferu jeszcze dluga droga, jednak sprawa nabrała rozpędu, gdy do walki o stopera włączył się Manchester United. Cahill będzie wielkim wzmocnieniem dla Chelsea, która ostatnio znajdowała się w lekkim kryzysie.
Obecie trwają rozmowy przedstawicieli londyńskiej drużyny z agentem piłkarza i nim samym. Jeśli zakończą się sukcesem, to pozostaną tylko testy medyczne. Po nich podpisanie kontraktu i piłkarz będzie mógł trenować z nową drużyną. Jeśli Bolton chce zarobić jakiekolwiek pieniądze, jest to ostatni dzwonek, gdyż po tym sezonie kontrakt obrońcy wygasa.