Jak widać na poniższych zdjęciach, choroba nie oszczędza byłego trenera Barcelony, który właśnie ze względu na nowotwór ślinianki musiał zrezygnować z prowadzenia klubu ze stolicy Katalonii. Już w ubiegłym sezonie bardzo długo nie mógł pracować z zespołem, a jego obowiązki przejął Jordi Roura. Przed tym sezonem zdecydował, co zrozumiałe, że zdrowie jest najważniejsze i oddał stery Argentyńczykowi Gerardo Martino. Rak ślinianki jest nowotworem bardzo rzadkim i wymaga specjalistycznego leczenia, któremu Tito poddaje się w Stanach Zjednoczonych.
Tutaj zdjęcie Tito sprzed choroby:
(fot. UEFA)
A tutaj to z dzisiejszego "El Mundo Deportivo":
(fot. El Mundo Deportivo)