Claudio Ranieri: Żałuję, że nie zdobyłem mistrzostwa z tym klubem. Poświęciłbym nawet tytuł z Leicester City
2024-06-09 08:00:59; Aktualizacja: 5 miesięcy temuW rozmowie dla „Corriere dello Sport” Claudio Ranieri podsumował swoją długą karierę trenerską. Nie ukrywał on, że największą zadrę w jego sercu stanowi brak zdobycia mistrzostwa Włoch z AS Romą.
23 maja 2024 roku popularny włoski taktyk odszedł na emeryturę. Po meczu ostatniej kolejki Serie A z Fiorentiną doczekał się pięknego pożegnania jako opiekun Cagliari Calcio, z którym awansował na najwyższy szczebel rozgrywek i zapewnił mu utrzymanie.
Przez blisko cztery dekady pracy na ławce trenerskiej Ranieri poprowadził aż 18 klubów. W międzyczasie spróbował się też w roli selekcjonera, odpowiadając za wyniki reprezentacji Grecji.
Włoch największą miłością pałał do AS Romy. Ekipą ze Stadio Olimpico zarządzał w latach 2009-2011 i w końcówce kampanii 2018/2019.Popularne
Z perspektywy czasu w szkoleniowcu urodziło się poczucie smutku ze względu na niewykorzystaną szansę sięgnięcia po mistrzostwo Italii właśnie z „Giallorossi”.
– Brak Scudetto z moją Romą to rzecz, której najbardziej żałuję na przestrzeni mojej całej kariery. Dziś mogę to powiedzieć. Chętnie zamieniłbym na ten tytuł triumf z Leicester w Premier League – przyznał 72-latek.
Zdobycie mistrzostwa Anglii z Leicester City bez wątpienia uchodzi za największą sensację w Premier League w XXI wieku. Historyczny sukces „Lisy” zapisały na swoim koncie w kampanii 2015/2016, gdy jeszcze rok wcześniej rzutem na taśmę zapewniły sobie utrzymanie.
Poza tym Ranieri do swojej kolekcji dołożył Superpuchar Europy z Valencią (2004). Z tym samym klubem wygrał też Puchar Hiszpanii (1998/1999), zaś z Fiorentiną dopisał Puchar i Superpuchar Włoch (1996).