Reprezentant „Canarinhos” ma intensywnie rozważać swoją przyszłość klubową, a zainteresowanie jego usługami przejawiają Barcelona, Manchester United, Manchester City i Chelsea. Zawodnik preferowałby przenosiny do stolicy Katalonii. Jeśli jednak to się nie uda, jest otwarty również na Premier League.
Transferu oczywiście nie ułatwią działacze jego obecnego klubu, Paris Saint-Germain, oczekujący nawet 50 milionów euro. W dodatku Marquinhosa prywatnie bardzo ceni prezydent Nasser Al-Khelaifi, który widzi w 22-latku naturalnego następcę Thiago Silvy.
Marquinhos do Paryża przeniósł się latem 2013 roku z AS Roma za niespełna 32 miliony euro. Jego aktualna umowa obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku.