Czystka w City
2009-06-25 19:39:14; Aktualizacja: 15 lat temuMark Hughes dobrze wie, że ten sezon może być kluczowym w jego karierze, a ewentualne niepowodzenia szybko spowodują zwolnienie. Po zakontraktowaniu Roque Santa Cruza, Garetha Barry’ego i Stuarta Taylora (...)
Pod ostrzał mają iść oczywiście, głównie, piłkarze sprowadzeni za Erikssona i prezesury premiera Shiniwatry: bułgarski napastnik Valeri Bojinov (Wolfsburg), Zimbabwijczyk Benjani Mwaruwari (dobry znajomy Choto i Chinyamy), były reprezentant Anglii Darius Vassel, Chad Evans, była gwiazda CSKA Moskwa, Brazylijczyk Jo (on ma być kartą przetargową w rozmowach ‘The Citizens” z Evertonem w sprawie wykupienia potężnie zbudowanego i cenionego przez Fabio Capello obrońcy, Joleona Lescotta). Odeszli już obrońca Danny Mills i napastnik Darren Sturridge (Chelsea), a niezniszczalnemu Dietmarowi Hamannowi skończył się kontrakt.
Felipe Caicedo ma pobierać nauki na kolejnym wypożyczeniu, z kolei obrońcy Michael Ball, Tal Ben Haim i Javier Garrido czekają tylko na oferty. Podobno Gelson Fernandes i wybitnie kontuzjogenny pomocnik Michael Johnson (swoją drogą, niegdyś wielka nadzieja klubu) też nie figurują w planach Hughesa. Jakby tego mało, odejść mogą ikona klubu irlandzki defensor Richard Dunne (Sunderland ma szykować ofertę) i Elano, co akurat nie jest wielką niespodzianką, ponieważ od dawna wiadomo o spięciach na linii Hughes – była gwiazda Shachtara Donieck.
Ale żaden fan ‘The Citizens’ nie powinien się martwić. Pieniądze ze sprzedaży wyżej wymienionych piłkarzy plus kilkadziesiąt milionów petrodolarów, mają pójść na kupno m.in. Carlosa Teveza bądź Samuela Eto'o (a może obu?). Kibice przygniatającej większości klubów na tej planecie dałoby się posiekać za wymianę połowy kadry ich ulubionej drużyny za jednego z tych piłkarzy.