W ciągu kilku ostatnich dni sporo się dzieje wokół Brazylijczyka, który do niedawna wydawał się kulą u nogi angielskiej drużyny i zawodnikiem mało atrakcyjnym podczas negocjacji ze „Starą Damą”, a dziś powodzenie całej operacji zależy tylko od niego. Wszystko przez fakt, że Włosi zmienili nastawienie do 28-latka, który od początku był im proponowany przez najlepszą ekipę zeszłego sezonu Premier League.
Dzięki temu negocjacje pomiędzy oboma klubami ruszyły na nowo, a jedna z pierwszych ofert „Obywateli” opiewała na kwotę 35 milionów euro plus wspomniany Danilo. W odwrotnym kierunku oczywiście miałby powędrować João Cancelo. To spotkało się z dużym zainteresowaniem ze strony Fabio Paraticiego, dyrektora sportowego Juventusu, dlatego postanowiono rozpocząć rozmowy z piłkarzem z Kraju Kawy. Wówczas napotkano nie lada problem, gdyż propozycja 47-latka nie przekroczyła trzech milionów euro, podczas gdy prawy defensor na Etihad Stadium inkasuje około dwóch milionów więcej. Wtedy to doszło do tzw. fiaska i wydawało się nawet, że hitowa wymiana może spalić na panewce.
Jak jednak informuje „Tuttosport”, po chwili namysłu 22-krotny reprezentant „Canarinhos” postanowił zrezygnować z części swojego dotychczasowego uposażenia, co otworzyło drogę do wznowienia intensywnych rozmów, których finał może nastąpić po zakończeniu dzisiejszego spotkania o Tarczę Wspólnoty. Wspomniane źródło dodaje bowiem, że zarówno Fabio Paratici, jak i Jorge Mendes (agent Cancelo) są obecni na trybunach Wembley, a gdy tylko zawody dobiegną końca, wszystkie zainteresowane strony usiądą do negocjacji.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
