David Silva był o krok od transferu?!

Fenerbahçe SK starało się pozyskać Davida Silvę.

Hiszpan jest ważnym ogniwem zespołu Pepa Guardioli, ale okazuje się, że tego lata mógł zmienić barwy klubowe. Według doniesień tureckiego „Hurriyet”, o pomocnika poważnie walczyło Fenerbahçe, które było zdeterminowane, by w końcówce okna transferowego sprowadzić zawodnika z najwyższej półki. Do Stambułu przeniósł się Vincent Janssen z Tottenhamu, a w jego ślady mógł pójść właśnie Silva.

Tureccy dziennikarze informują, że porozumienie było już w zasadzie osiągnięte. Ustalone zostały warunki indywidualnego kontraktu piłkarza oraz warunki transferu między klubami. W pewnym momencie transfer miał być już nawet „kwestią czasu”, ale ostatecznie nie udało się sfinalizować transakcji, choć tureckie kluby mogły rejestrować nowych graczy do piątku.

Tym samym 31-latek będzie kontynuował swoją przygodę w Manchesterze City. Do „The Citizens” trafił w 2010 roku z Valencii, a transfer kosztował Anglików około 33 miliony euro. Ofensywny pomocnik, który radzi sobie również na skrzydle ofensywy, nie miał większych problemów z wywalczeniem miejsca w składzie. Zeszły sezon zakończył z 45 występami na koncie, w których zanotował osiem bramek i 11 asyst.