„Dawać go do pierwszej drużyny, gorszy od niego nie będzie”. Weteran Lecha Poznań błysnął w rezerwach [WIDEO]

2024-04-16 10:41:04; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
„Dawać go do pierwszej drużyny, gorszy od niego nie będzie”. Weteran Lecha Poznań błysnął w rezerwach [WIDEO] Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Szymon Pawłowski przeżywa drugą młodość jako zawodnik rezerw Lecha Poznań. W poniedziałkowym spotkaniu z odpowiednikami z ŁKS-u Łódź na poziomie drugiej ligi ofensywny pomocnik uratował drużynie remis.

Spotkanie miało dwa oblicza. W 65. minucie gospodarze z Łodzi zdawali się kroczyć po drugie zwycięstwo nad „Kolejorzem” w tym sezonie. Losy rywalizacji odwróciły się jednak po zmianach, gdy na boisko wszedł między innymi Szymon Pawłowski.

To właśnie 37-latek wziął sprawy w swoje ręce i dwukrotnie dzięki świetnemu wykończeniu poprowadził podopiecznych Artura Węski do podziału punktów. Najpierw przełożył sobie piłkę na prawą nogę i finezyjnie uderzył z 15. metra, a następnie po długim rogu ponownie pokonał golkipera rywala. W taki sposób z 2-0 szybko zrobiło się 2-2.

Reakcja kibiców Lecha, w większości domagających się zwolnienia lub przynajmniej podania się do dymisji przez Mariusza Rumaka, po występie Pawłowskiego działa skrajnie w jedną stronę. W zasadzie wszyscy widzą go pierwszej drużynie jako dżokera w walce o tytuł.

„Dawać Szymka na niedzielę, nie będzie gorszy od naszych skrzydłowych” – czytamy w jednym z komentarzy na post profilu Akademii Lecha Poznań na portalu X.

„Pawłowski do jedynki, gorszy od La Bamby [de facto Adriela Ba Louy – przyp. red.] nie będzie” – dodał kolejny z użytkowników.

17-krotny reprezentant Polski w trwającym sezonie zazwyczaj sprawuje rolę napastnika lub ofensywnego pomocnika. Na koncie uzbierał osiem goli plus asystę w 24 meczach.

Za czasów świetności w pierwszej ekipie Lecha przyczynił się do zdobycia mistrzostwa Polski (sezon 2014/2015) i dwóch Superpucharów Polski (2015, 2016).

Czy należy spodziewać się pozytywnej odpowiedzi na apel o dołączenie Pawłowskiego do szerokiej kadry? O tym możemy się dowiedzieć tuż przed weekendem na konferencji prasowej poświęconej meczowi 29. kolejki Ekstraklasy – nomen omen – z ŁKS-em Łódź.