Donnarumma częścią wielkiej wymiany?! Obejście FFP
2018-06-17 14:00:10; Aktualizacja: 6 lat temuAC Milan jest gotowy poświęcić Gianluigiego Donnarummę w celu pozyskania Álvaro Moraty.
„Rossonerim”, mimo rewolucji w składzie, nie udało się awansować do Ligi Mistrzów i klub ponownie musi zadowolić się grą w Lidze Europy. Działacze z San Siro starają się jednak pokonać problemy finansowe i wciąż celują w duże wzmocnienia, które mają zapewnić zespołowi lepsze jutro. Priorytetem jest pozyskanie klasowego napastnika.
Wysoko na liście życzeń znajduje się Radamel Falcao, który przyznał nawet, że schlebia mu zainteresowanie mediolańczyków, ale marzeniem pozostaje Álvaro Morata. Atakujący Chelsea był łączony z Milanem jeszcze kiedy był piłkarzem Realu, lecz wtedy miał on zdecydować się na transfer do Anglii. Jednym z powodów odrzucenia oferty miała być sympatia zawodnika do Juventusu, w którym grał przez dwa lata.
Piłkarz ponownie może jednak przemyśleć swoją przyszłość. Pierwszy sezon w Anglii nie był dla niego zbyt udany i „The Blues” są gotowi go oddać. Zawodnikiem interesuje się choćby Juventus, ale w tym wypadku transfer zależny byłby przede wszystkim od dalszych losów Gonzalo Higuaína oraz Mario Mandžukicia. Zawahanie mistrzów Włoch chcą wykorzystać „Diavolo”.Popularne
„Sport Mediaset” informuje, że wśród działaczy zrodził się dość zaskakujący pomysł. Chelsea powoli godzi się z odejściem Thibauta Courtois, a to oznacza konieczność znalezienia nowego bramkarza. Z racji, że do Milanu na zasadzie wolnego transferu trafił Pepe Reina, klub jest teraz gotów na oddanie Gianluigiego Donnarummy.
Po wielu spekulacjach „Gigio” przedłużył kontrakt do połowy 2021 roku, ale co rusz pojawiają się kolejne dyskusje na temat przyszłości nastolatka. Relacje bramkarza z klubem nie są najlepsze, a w ich poprawieniu nie pomaga agent Mino Raiola, który od początku sceptycznie podchodzi do projektu odbudowy „Rossonerich”. To wszystko sprawia, że Milan myśli nad propozycją wymiany Donnarummy na Moratę.
Włoscy dziennikarze nie podają, jak w tej transakcji byliby wycenieni obaj zawodnicy, ale twierdzą, że w ten sposób klub mógłby uporać się z problemem Finansowego Fair Play. Nowy właściciel wydał zeszłego lata ponad 200 milionów euro na wzmocnienia, a ciąży na nim również duża pożyczka. UEFA uważnie przygląda się sytuacji finansowej Milanu, która jest na tyle kiepska, że odrzucono już dwie prośby mediolańczyków, dążących do porozumienia w sprawie wydłużenia okresu, w którym budżet miałby wrócić do równowagi.
Jeśli „Diavolo” nie uporają się z długami, może ich czekać nawet wykluczenie z europejskich pucharów. Dlatego też tak duża wymiana pozwoliłaby pozyskać klasowego napastnika bez konieczności wydawania wielkich kwot.