Dramat byłego reprezentanta Polski. „Walczę o to, żeby normalnie funkcjonować”

2018-02-01 17:40:24; Aktualizacja: 6 lat temu
Dramat byłego reprezentanta Polski. „Walczę o to, żeby normalnie funkcjonować” Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Super Express

Jeszcze w 2015 roku Marcin Komorowski wystąpił w spotkaniu reprezentacji Polski z Grecją. Jak przyznał 33-latek w rozmowie z „Super Expressem”, dzisiaj nie myśli on już o grze w piłkę, a jego celem jest normalne funkcjonowanie.

Komorowski przeszedł już cztery operacjeścięgna Achillesa prawej nogi. Lada moment czeka go kolejna. Choćzawsze pozostaje cień nadziei, były obrońca Legii Warszawa czyTereka Grozny prawdopodobnie nie wróci już do poważnego futbolu.

- Nie myślę o grze w piłkę. Teraz walczę o to, żebynormalnie funkcjonować. Bez bólu, móc pójść pobiegać, czyzagrać dla córki mecz w przedszkolu. Żyć jak zwykły aktywnyczłowiek - przyznał 33-latek w rozmowie z „SE”.

Jakzaczęły się jego problemy? - W przeszłości dwa razy skręciłemprawą nogę. Z czasem porobiły się w niej zrosty. Potrzebna byłaoperacja. Potem druga, trzecia. Po każdej scenariusz się powtarzał.Rehabilitacja, powrót do treningów, ból, spuchnięta noga i…kolejny zabieg. (…) Coś musiało pójść nie tak. Niemożliwejest przecież, żebym miał aż takiego pecha, żeby po każdejoperacji pojawiały się kolejne powikłania - mówi.

Wspomnianymecz z Grecją był dla Komorowskiego 13. występem wbiało-czerwonych barwach. Dla Legii rozegrał dokładnie 73spotkania, dla Tereka - 84. Z tą pierwszą sięgnął po dwaPuchaary Polski.

Choć 33-latek przyznaje wprost, że brakujemu adrenaliny związanej z grą w piłkę, powoli uczy się życiabez futbolu. - Teraz wcielam w życie plan B. Nie przepuściłemoszczędności, rodzina głodu nie zazna - mówi. 

Więcej na ten temat: Polska Marcin Komorowski