Dramat kapitana Stuttgartu. Jego tata zmarł na stadionie

Do niezwykle smutnego zdarzenia doszło tuż po sobotnim meczu Bundesligi pomiędzy Stuttgartem a Herthą.

Gospodarze pokonali zespół z Berlina 2:1. Co prawda to Hertha wpierwszej połowie wyszła na prowadzenie, ale trzy punktyStuttgartowi dał Mario Gómez, który po przerwie dwukrotnie trafiłdo siatki.

Po spotkaniu jego wynik zszedł jednak na dalszyplan. Na trybunach stadionu Stuttgartu o życie walczył bowiemHerbert Gentner, ojciec kapitana „Die Schwaben”, Christiana,który rozegrał dzisiaj pełne 90 minut. Jak podają niemieckiemedia, najprawdopodobniej miał on zawał. Mimo szybkiej reakcji ze strony ze stronysłużb obecnych na stadionie, nie udało się go uratować.

Smutnainformacja została już potwierdzona przez Stuttgart. Klub złożyłkondolencje Gentnerowi i całej jego rodzinie, oferując potrzebnewsparcie.

33-letni pomocnik jest żywą legendą Stuttgartu. Jako junior trafił do niego w 1999 roku. W sumie rozegrał w koszulce jego pierwszego zespołu 357 meczów (49 bramek i 40 asyst). Wmiędzyczasie występował jeszcze w Wolfsburgu.