Dwa kluby po Sáncheza

Chilijczyk jest w trakcie negocjowania nowej umowy z "Kanonierami", ale Arsène Wenger nie do końca potrafi przekonać go do projektu klubu. Napastnik chciałby mieć pewność, że będzie mógł odejścia, kiedy pojawi się ku temu okazja, dlatego jego agent naciska na wpisanie w kontrakcie klauzuli odejścia. Nie podoba się to kierownictwu Arsenalu, a trudności w rozmowach przyciągają inne kluby.

Niepewną sytuację zawodnika planują wykorzystać Juventus oraz Manchester City. "Stara Dama" była gotowa spełnić żądania finansowe Arsenalu już latem, lecz "The Gunners" w ostatniej chwili zrezygnowali z porozumienia. Włosi nie zrezygnowali jednak z 27-latka i wciąż widzą w nim poważne wzmocnienie swojego składu.

"Bianconeri" muszą działać szybko, ponieważ już zimą do negocjacji zamierzają przystąpić "The Citizens". Pep Guardiola uważa, że Sánchez idealnie pasuje do jego taktyki i nie chce czekać na rozwój sytuacji. Chilijczyk jest związany umową z klubem z Emirates Stadium jeszcze przez niecałe dwa lata.