Klub z Mediolanu latem czeka wielka rewolucja. Po oficjalnym przejęciu „Rossonerich” przez chińskich inwestorów, będziemy najprawdopodobniej świadkami kilku hitowych transferów. Lista życzeń nowych włodarzy jest naprawdę długa, a formacją, której obsada wzbudza najwięcej emocji jest linia ataku.
Morata jest łączony z Milanem od dłuższego czasu, ale zdaniem włoskich dziennikarzy, Mirabelli właśnie przeszedł do konkretnego działania. Zrobił to przy okazji wtorkowego meczu 1/2 finału Ligi Mistrzów Realu Madryt z Atlético. Jak podają dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego, Włoch w trakcie swojego pobytu w stolicy Hiszpanii nawiązał kontakt z najbliższym otoczeniem piłkarza.
Samo odejście 24-latka z Realu jest bardzo prawdopodobne. Hiszpan nie otrzymuje na Santiago Bernabéu tylu szans, ile by oczekiwał. Mimo to, gdy tylko przebywa na murawie, nie zawodzi. W sumie zanotował już 18 trafień i sześć asyst we wszystkich rozgrywkach.
Nie wiadomo jednak, jak Morata zapatrywałby się na transfer akurat do Milanu. 24-latek nie ukrywa swojej sympatii do Juventusu, w którym spędził dwa poprzednie sezony. „Stara Dama” również chciałaby go zresztą ponownie u siebie.