Fabio Cannavaro sceptycznie nastawiony do pracy z reprezentacją Polski [Alfredo Pedullà]

2022-01-09 08:56:30; Aktualizacja: 2 lata temu
Fabio Cannavaro sceptycznie nastawiony do pracy z reprezentacją Polski [Alfredo Pedullà] Fot. Pan Yulong/Xinhua/PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Alfredo Pedullà | TVP Sport | Viaplay Sport Polska

Fabio Cannavaro spotkał się w Warszawie z Cezarym Kuleszą w sprawie posady selekcjonera reprezentacji Polski. W tym momencie Włoch nie jest zbyt skory do przejęcia naszej kadry - donosi Alfredo Pedullà.

Aktualnie biało-czerwoni pozostają bez sternika, a już za trzy miesiące czeka ich baraż z Rosją do Mistrzostw Świata 2022 w Katarze.

Jak się okazuje, ten fakt właśnie sprawia, że były znakomity obrońca i szkoleniowiec, który wciąż czeka na posadę w Europie, jest sceptycznie nastawiony do przyjęcia propozycji prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Cezary Kulesza w wywiadzie z TVP Sport potwierdził, że spotkał się z 48-letnim Włochem. Rozmowa została przeprowadzona w Warszawie.

Pierwsze relacje mówiły, że strony są pozytywnie nastawione do współpracy, ale Alfredo Pedullà zapewnia, że Fabio Cannavaro ma duże wątpliwości. Nie mogą zatem dziwić słowa Polaka.

– Doceniam to, że taki znany piłkarz pofatygował się, żeby przylecieć na rozmowy. (…) To jest jeden z wielu kandydatów, z którymi będę rozmawiał. Główny kandydat? Nie, dopóki nie wybiorę, to nie ma głównych kandydatów. Wszyscy mają równe szanse – wyznał Kulesza.

– Myślę, że ci kandydaci, którzy się zgłaszają, to oni wszyscy znają naszą reprezentację – zaznaczył.

Wracając do Pedulli, były selekcjoner reprezentacji Chin dał sobie kilka dni do namysłu. W tej chwili nie wydaje się jednak, aby po spotkaniu z Kuleszą chciał on nadal prowadzić polską kadrę.

Starszy z braci Cannavaro wstępnie zamierza przez najbliższe kilka miesięcy pozostać nieaktywny w kwestii pracy na ławce, co tylko utrudnia proces decyzyjny z jego strony.

W swoim trenerskim CV posiada on Guangzhou FC, Al-Nassr oraz Tianjin Tianhai.

Innymi kandydatami są nadal Adam Nawałka czy Andrea Pirlo. Kulesza potwierdził chęć rozmów z tym pierwszym w wywiadzie z Viaplay.