FC Barcelona otworzyła wynik w El Clásico. Tym razem Andrij Łunin się nie popisał... [WIDEO]
2024-04-21 21:25:08; Aktualizacja: 9 miesięcy temuFC Barcelona szybko objęła prowadzenie z Realem Madryt w słynnym El Clásico. Radość „Dumie Katalonii” dał Andreas Christensen, który czyhał na błąd Andrija Łunina i wygrał pojedynek z Tonim Kroosem.
Elektryzujące widowisko na Santiago Bernabéu w zasadzie od początku zwiastowało niemałe kłopoty gospodarzy. Już w piątej minucie Vinícius Júnior fatalnie zagrał wsteczne podanie we własne pole karne. Toni Kroos w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg dobiegającego Roberta Lewandowskiego na rzut rożny.
Stały fragment gry goście wykorzystali znakomicie. Raphinha dośrodkował na dalszy słupek, gdzie na uderzenie z główki czekał Christensen. Do reprezentanta Danii uśmiechnęło się szczęście, gdyż przy wyjściu z bramki nie popisał się Andrij Łunin, który źle obliczył tor lotu piłki i nie sięgnął jej, by wypiąstkować.
𝐀𝐍𝐃𝐑𝐄𝐀𝐒 𝐂𝐇𝐑𝐈𝐒𝐓𝐄𝐍𝐒𝐄𝐍!💥⚽ Barcelona strzela jako pierwsza w klasyku!🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 21, 2024
Jak odpowiedzą Królewscy?
📺 Transmisja meczu w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/ZOdlmLP9Cz pic.twitter.com/ST8UNduEBIPopularne
Nie bez winy jest też Toni Kroos, który nie starał się nawet wyskoczyć do futbolówki. W taki oto sposób podopieczni Xaviego otworzyli wynik na gorącym terenie w stolicy Hiszpanii.
To nie pierwszy objaw braku koncentracji w ostatnim czasie. W pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Manchesterem City Ukrainiec nie zdążył zareagować na szybkie uderzenie Bernardo Silvy z rzutu wolnego.
Niemniej w rewanżu na Etihad zaprezentował się znakomicie, popisując się wieloma znakomitymi interwencjami i obronionymi karnymi po dogrywce.
W 18. minucie do wyrównania doprowadził „Viní”, wykorzystując rzut karny po faulu na Lucasie Vázquezie.