FC Lambada w drugiej lidze?

Niedawno w sylwestrowym turnieju piłki halowej w Bielsku - Białej wystąpił zespół FC Lambada. Wśród wielu sławnych zawodników, w tej drużynie zagrali m.in. Piotr Świerczewski i Radosław Majdan. Dziś "Dziennik(...)

Niedawno w sylwestrowym turnieju piłki halowej w Bielsku - Białej wystąpił zespół FC Lambada. Wśród wielu sławnych zawodników, w tej drużynie zagrali m.in. Piotr Świerczewski i Radosław Majdan. Dziś "Dziennik" i dziennik "Polska" informują, że obaj zawodnicy być może spotkają się na boisku, ale w dwóch innych drużynach już w tej rundzie.

Popularny "Świr" ma problemy w swoim obecnym klubie, Koronie Kielce. Konflikt z trenerem Jackiem Zielińskim okazuje się prawdziwy i istnieje duże prawdopodobieństwo, że odejdzie z Kielc. W piątek trenował z szóstym zespołem drugiej ligi, Zniczem Pruszków. Niedawno mówiło się o zainteresowaniu pozyskaniem pomocnika ze strony Lechii Gdańsk. Jednak z informacji dziennika "Polska", że Świerczewski od wielu lat zna działaczy z Pruszkowa i być może już w następnym tygodniu rozstanie się Koroną, choć ma jeszcze ważny kontrakt przez rok.

Nieco inne problemy ma Radosław Majdan w Polonii Warszawa. Wg "Dziennika" po tym jak sprowadzono Mariusza Liberdę, Majdan nie będzie miał miejsca w składzie drużyny ze stolicy. Potwierdzają to słowa trenera bramkarzy w "Czarnych Kosuzlach". Jarosława Bako. "Nie wybronił nam żadnego z meczów, stać go na o wiele więcej. Nie jestem zadowolony z tego, co pokazał od przyjścia latem" - stwierdził były reprezentant Polski. Majdan jednak twierdzi, że łatwo miejsca w składzie nie odda, na pewno się nie podda. "To nie leży w moim charakterze." - zapewnia. Jeśli jednak stwierdzi, że lepiej odejść z Konwiktorskiej to ponoć może liczyć na oferty z innych drugoligowych klubów. Szczegółów jak na razie nie podano.