Ferguson: Widzę Giggsa w roli szkoleniowca Manchesteru United

Podpis Giggsa na jego nowej umowie dopiero wysychał, gdy Sir Alex Ferguson oświadczył, że zamierza mianować 39-letniego Walijczyka swoim następcą, po tym jak zakończy piłkarską karierę.

Walijski lewoskrzydłowy przedłużył w piątek rano kontrakt z "Czerwonymi Diabłami" do czerwca 2014 roku, dając sobie możliwość rozegrania spotkania numer 1000 w barwach United. W tym momencie licznik Giggsa wskazuje 931 oficjalnych spotkań, więc jest duże prawdopodobieństwo, że były reprezentant Walii osiągnie barierę tysiąca meczów. 39-letni pomocnik występuje w Manchesterze United od 1991 roku i jako jedyny piłkarz w historii Premier League w każdym sezonie zdobył przynajmniej jedną bramkę.

- Giggs zasłużył na przedłużenie kontraktu o jeszcze jeden sezon, gdyż, pomimo wieku, od kilku lat wciąż wykazuje znakomitą formę oraz młodzieńczą pasje w sposobie gry - powiedział Ferguson

Szkocki menadżer ujawnił również, że zamierza mianować Giggsa swoim następcą, po tym gdy Walijczyk zakończy piłkarska karierę. Podobne plany ma w związku z innym weteranem w szatni United, Paulem Scholesem, gdy ten także zawiesi buty na kołku.

- To jest znakomity pomysł, aby piłkarze z takim doświadczeniem mogli prowadzić swoich młodszych kolegów. Jestem przekonany, że dojdzie do tego, że Giggs i Scholes będą razem prowadzili pierwszy zespół Manchesteru United. Podobne plany miałem w związku z Nicki Buttem i dzisiaj 38-letni Anglik jest trenerem drugiej drużyny "Czerwonych Diabłów".